Hajnówka
2003
Biała Róża (Zenobiusz Golonko) wspomaga akcję
Wielkiej
Orkiestry Swiątecznej Pomocy w Hajnówce
Czerwone
serca w Białej Róży
Tradycyjnie
już w akcji WOŚP udział bierze Hajnówka. Od trzech lat odbywa się ona
pod opieką przedsiębiorcy Zenobiusza Golonko - właściciela restauracji
"Biała Róża". Wolontariuszom pomagał personel restauracji,
gdzie znajdował się hajnowski sztab Romualda Kacprzaka i Krzysztofa
Czarneckiego. Kwestowało ponad 50 wolontariuszy - uczniów miejscowych szkół.
W tym roku pieniądze zbierano na zakup sprzętu medycznego dla oddziałów
niemowlęcych i dzieci młodszych.
W
"Białej Róży" odbyła się aukcja i loteria przeróżnych fantów
ofiarowanych przez sponsorów. W trakcie imprezy wystapił białostocki
kabaret "Widelec", a wieczorem bawiono się w dyskotece.
Pierwsi
wolontariusze rozpoczęli kweste już o siódmej godzinie. Hajnowianie
okazali się wrażliwymi i hojnymi darczyńcami. Wolontariusze naliczyli w
swoich skarbonakch ponad 17 tysięcy złotych - więcej niż w roku ubiegłym.
Jedyny
sztab
Niedziela,
12 stycznia, kiedy "grała" Orkiestra, była dla Zenobiusza
Golonko dniem bardzo pracowitym. Od kilku lat jest on głównym inicjatorem
i organizatorem Orkiestry w Hajnówce. Bardzo wielu ludzi popiera i wspiera
jego zaangażowanie na rzecz społeczeństwa.
-
Tę akcję przeprowadzamy w Hajnówce już po raz trzeci. Zawsze jest
podobny skład sztabu, przede wszystkim młodzież z I LO... i jest to
jedyny sztab w Hajnówce - mówi Zenobiusz Golonko - Już jesienią
wysyłamy do sztabu głównego w Warszawie zgłoszenie o naszej inicjatywie,
że powstał sztab; robimy listę wolontariuszy. Stamtąd przysyłają nam
identyfikatory, gadżety do licytacji.
Wolontariusze
kwestowali na terenie miasta Hajnówka, a także w Białowieży. Byli we
wszystkich hotelach i restauracjach. Turyści zagraniczni byli wyjątkowo
hojni. Każdy ofiarodawca otrzymywał informację o wieczornej imprezie w
"Białej Róży" - aukcji i loterii fantowej. Losy na loterię (5
zł) były jednocześnie wejściówką.
Fanty
- Na
ten szczytny cel otrzymaliśmy mnóstwo atrakcyjnych i bardzo cennych fantów
od kilkunastu różnych firm, zakładów, sklepów, aptek, kwiaciarni oraz
od osób prywatnych - mówi Zenobiusz Golonko. - Tak na przykład: z
"Furnela" tapczan biurowy, witrynę i kredens, firma
"Orlas" z Orli przekazała ponad 50 pięknych wyrobów z chrustu
brzozowego, w tym dużego żubra, który został zlicytowany w Białymstoku.
Hajnowska
młodzież"
"Gramy,
bo cel jest ważny" wyznała zgodnie hajnowska młodzież, wsród której
są już nowe pokolenia wolontariuszy. Do największych "zapaleńców",
godnych wpisania na złotą listę działaczy, zdaniem sztabu WOŚP Hajnówka,
bezsprzecznie należy zaliczyć: Dominika Antiopowa, Iwonę Biedulę, Annę
Boreczko, Małgorzatę Bujnowską, Karola Burzyńskiego, Rafała Dubkowicza,
Katarzynę Puch, Krzysztofa Zakrzewskiego, Annę Zyskowską i Dianę Dymińską,
która po raz kolejny zebrała najwięcej pieniędzy.
|